Polska liczącym się rynkiem branży e-commerce
Rynek e-commerce ciągle się rozwija. Polacy coraz chętniej robią zakupy w e-sklepach. Według najnowszych badań opublikowanych przez Trusted Shops prawie każdy Polak mający dostęp do Internetu nabywa produkty w sieci. Jedynie 7% polskich internautów stwierdza, że nigdy nie korzystało z zamówień online. Warto jednak zwrócić uwagę, że wzrost ilości klientów na rynku online wpływa wprost na zwiększenie ilość niezadowolonych z tego rodzaju usługi.
GlobKurier.pl
GlobKurier.pl to pełna oferta usług kurierskich. Współpracujemy z 50 firmami kurierskimi i dostarczamy przesyłki kurierskie do 192 krajów świata.
Spis treści
RYNEK ROŚNIE JAK NA DROŻDŻACH
Wyniki rynku e-commerce dosłownie poszybowały w górę. Jeszcze w ubiegłym roku 62% internautów deklarowało, że nie robi zakupów przez Internet. Dziś 93% przyznaje, że chociaż raz skorzystało z tej usługi. Należy jednak podkreślić, że nie są to zakupy robione regularnie. Do stałego zamawiania produktów przez Internet przyznaje się 16% ankietowanych. Jak pokazuje badanie większość klientów e-sklepów to osoby kupujące sporadycznie (raz lub dwa razy w miesiącu). Duża grupa badanych (25%) to klienci „raczkujący online”, którzy nadal większość zakupów wykonują w sklepach stacjonarnych, a zakupy internetowe robią dwa razy do roku. Wygląda na to, że ta grupa dopiero testuje możliwości jakie oferuje nam internet.
Badanie Trusted Shops potwierdziło, że zakupy wykonywane w Internecie zwykle nie są kosztowne. Uśredniając – 69% internautów nabywa online przedmioty o wartości od 60 do 249 zł. W porównaniu do lat ubiegłych wzrosła liczba zakupów o „skrajnych „wartościach. Coraz więcej internautów kupuje przez Internet mało wartościowe przedmioty – mające wartość do 59 zł. Rośnie też sprzedaż produktów o wartości większej niż 500 zł (tego typu zakupy to już 5% całości sprzedaży).
STALE NIEROZWIĄZANE PROBLEMY
Dynamiczny wzrost popularności zakupów online niestety nie przekłada się na eliminację typowych problemów związanych z zamawianiem produktów z sieci. Ankietowani podkreślają, że realizacja zleceń nie zawsze jest kolorowa. Prawie połowa badanych doświadczyła nieprzyjemności związanych z zamówieniami online. 17% ankietowanych narzeka na nieterminowe dostawy. Kurierzy spóźniają się z paczkami. 11% badanych przyznało, że otrzymana przesyłka była uszkodzona. Niełatwo zwracać towar – spora grupa kupujących przez Internet narzeka na problemy ze zwrotem i z odzyskaniem pieniędzy.
W porównaniu do roku poprzedniego, w 2017 r. było mniej pomyłek związanych z dostarczeniem paczki pod nieodpowiedni adres. 7% badanych przyznaje jednak, że zamówiona przesyłka nigdy nie dotarła i w dodatku nie udało się odzyskać wpłaconych pieniędzy.
POLSKA NA TLE EUROPY
Eurostat podaje, że prawie 7 na 10 internautów dokonało zakupu w Internecie w 2017 r. Tym samym rynek e-handlu wzrósł w ciągu ostatniej dekady o połowę. W 2007 r. z zakupów online korzystało 30% internautów, a w 2017 r. 57%. Warto podkreślić, że handel elektroniczny stanowi ważne źródło dochodu państw. Rynek e-commerce wyraźnie napędza wzrost gospodarczy. Europejskim gigantem zakupów internetowych jest Wielka Brytania. W 2015 r. Brytyjczycy wydawali średnio 3625 EUR na zakupy online (średni roczny wynik w przeliczeniu na 1 konsumenta). Tuż za Wielką Brytanią plasuje się jej sąsiad – Irlandia (3143 EUR). Następne w kolejności są kraje skandynawskie: Dania (3111 EUR), Norwegia (2467 EUR), Finlandia (2170 EUR).
Jesteśmy coraz lepsi, ale ciągle z tyłu stawki
Polski rynek e-commerce stale się rozwija, chociaż ciągle mamy wiele do zrobienia. W 2015 r. wydawaliśmy średnio 632 EUR rocznie na zakupy internetowe. Wynik ten plasuje nas na końcowych miejscach rankingu. Stoimy tuż za Czechami (681 EUR) i Rosją (685 EUR). Wyprzedzamy jednak Węgry (373 EUR), Ukrainę (286 EUR) i Bułgarię (262).
Sprzedaż transgraniczna otwiera możliwości dla polskich przedsiębiorców, którzy mogą stosunkowo szybko zdobyć klientów z innych krajów europejskich. Szczególnie, że na Zachód od naszego kraju handel e-commerce ma już ugruntowaną pozycję na rynkach.
PERSPEKTYWY POLSKIEGO RYNKU E-COMMERCE
Polski rynek e-commerce rozwija się i nadal będzie. Polacy coraz chętniej podchodzą do zamawiania w sklepach internetowych. Doceniają wygodę i oszczędność czasu. Zachodnie trendy dosyć szybko docierają i do nas. W Internecie kupujemy wszystko – od produktów codziennego zapotrzebowania jak żywność, przez prezenty, po leki. Najczęściej zamawiamy jednak odzież, dodatki i różnorodne akcesoria. Przez Internet lubimy zamawiać książki, płyty i filmy.
Warto podkreślić, że polski rynek e-commerce to nie tylko znani wszystkim giganci, jak Allegro lub E-bay. Swoje sklepiki internetowe mają także niszowe branże lub wręcz osoby znane z aktywności na portalach społecznościowych (np. blogerzy). Sieć pozwala na łatwiejsze rozpoczęcie działalności niż w przypadku sklepu stacjonarnego, dlatego wiele osób się na nią decyduje. Widoczny jest trend zarabiania pasją i otwierania sklepów handmade. Tak dobra koniunktura wynika z wielu czynników. Do najważniejszych można zaliczyć:
- dostęp do aplikacji mobilnych dla systemów e-commerce;
- wzrost popularności spersonalizowanej reklamy;
- nowe możliwości dokonywania transakcji;
- omnichannel;
- upowszechnienie smartfonów.
SZANSA NA RYNKU GLOBALNYM
Raport E-commerce Trend CEE 2017 dowodzi, że przedsiębiorcy z Polski sprzedający swoje produkty na rodzimym rynku handlu elektronicznego, docierają zaledwie do 0,68 % aktywnych internautów na całym świecie. Rodzi to pytanie o ekspansję handlu polskiego na inne rynki. Popularność zakupów online za granicą wiąże się z nadzieją na przyciągnięcie kolejnych klientów do sklepów z Polski.
Takie działania faktycznie są coraz bardziej widoczne. Polscy biznesmeni badają rynki lokalne i globalne. E-sklepy zaczynają formować witryny obcojęzyczne. Inwestuje się także w magazynowanie towaru poza granicami Polski. Ułatwieniem dla zagranicznego klienta z całą pewnością są różne sposoby płatności oraz atrakcyjne oferty przewalutowania kosztów.
Trudnym do pokonania problemem dla polskich przedsiębiorców będzie jednak przełamanie strachu internautów przed wysokimi kosztami przesyłek. Raporty Komisji Europejskiej dowodzą, że europejscy internauci narzekają nie tylko na zbyt duże ceny przesyłek zagranicznych, ale także problemy z ewentualnymi reklamacjami oraz zwrotem pieniędzy.
I tu z ratunkiem mogą przyjść brokerzy, jak GlobKurier.
Wykorzystaj kod rabatowy i zaoszczędź na przesyłce
Wpisując ten kod rabatowy otrzymasz 7% zniżki na przesyłki krajowe i międzynarodowe. Kod przeznaczony dla indywidualnych użytkowników naszej platformy. Dziel się wiedzą, rozwijaj i wysyłaj taniej z GlobKurier.pl